Wegański bigos

Bigos na polskich stołach to już tradycja. W moim domu rodzinnym robiło się go zawsze na Dzień Wszystkich Świętych. Bardzo praktyczna potrawa w sytuacji, gdy zjeżdża się dużo gości w różnych odstępach czasu. Łatwy do odgrzana a przy tym nie traci walorów smakowych.

Po 17 latach pierwszy raz zjadłam bigos na stoisku targowym Atelier Smaku jakieś dwa tygodnie temu. Był zachwycający (o czym już wcześniej pisałam, przy okazji relacji z targów). Od tego czasu nosiłam się z myślą przyrządzenia go samodzielnie w domu. Próbowałam odtworzyć smak na podstawie poniższego przepisu.

Składniki:
– 1 kg kapusty kiszonej
– 250 g pieczarek
– 100 ml powideł śliwkowych (bez dodatku cukru)
– 50 g śliwek suszonych
– 1 łyżka koncentratu pomidorowego
– ½ łyżki octu balsamicznego
– ½ łyżeczki soli
– 5 liści laurowych pokruszonych na mniejsze kawałki
– 5 owoców ziela angielskiego
– 4 owoce jałowca
– 1 łyżka pieprzu
– ½ łyżki cząbru
– 1 łyżka majeranku
– ½ łyżeczki ksylitolu
– olej do smażenia

Umyte pieczarki kroimy na małe kawałki i smażymy z przyprawami na oleju, w garnku, który chcemy używać do gotowania kapusty. Dorzucamy posiekaną kapustę, dolewamy wody i gotujemy, aż lekko zmięknie 0,5 -1 h w zależności od twardości kapusty. Dodajemy powidła i śliwki. Gotujemy jeszcze 0,5 h. Po tym czasie dodajemy ocet balsamiczny, ksylitol i koncentrat pomidorowy.

Bigos najlepiej smakuje z gorącymi ziemniakami. Wspaniała rozgrzewająca potrawa.

Oryginalny przepisu wg Atelier Smaku znajdziecie tu:http://www.ateliersmaku.pl/index2.php?page=searcher_v1

Zostaw komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.