Jelitami i wszystkim, co z nimi związane interesuje się już od długiego czasu. Oczywiście ta fascynacja wynika z moich problemów z nadwrażliwością pokarmową. Pisałam na ten temat w artykule „Testy na alergie pokarmowe_ gdzie i za ile zrobić?”. Jelita to jeden z najważniejszych organów, stąd pochodzi odporność, dobre samopoczucie, ładna sylwetka i zdrowy wygląd. Niestety niewiele lekarzy zdaje sobie z tego sprawę i zazwyczaj osoby z dolegliwościami jelitowymi postrzegane są jako dziwacy. W pierwszej kolejności przepisywane są leki, później skierowanie na badania często trwające miesiącami (w przypadku państwowej opieki medycznej dużo dłużej). Przez te wszystkie lata wizyt u lekarzy zrozumiałam, że badać się trzeba, ale przede wszystkim należy brać sprawy w swoje ręce i samemu poszukiwać naturalnych metod leczenia. Dlatego dziś trochę o tym, dlaczego dbanie o jelita jest tak bardzo ważne oraz w jaki sposób możemy się o nie troszczyć. Na końcu artykułu znajdziecie polecane produkty, które odkryłam kilka miesięcy temu i jestem nimi szczerze zafascynowana.
Zdrowie
W jelitach trawione są pokarmy, wchłaniane substancje odżywcze, produkowane niektóre witaminy z grupy B oraz witamina K. W układzie pokarmowym znajdują się komórki układu immunologicznego (odpornościowego), które współdziałają z mikrobami jelitowymi, „ucząc” je odróżniać dobre pokarmy od złych. I to one są odpowiedzialne za to, jak zareaguje układ odpornościowy na konkretne zagrożenie. Przekładając to na codzienne życie, to od tego, co znajduje się w jelitach zależy, jak zostanie skategoryzowany konkretny pokarm i czy np. pszenica, nabiał lub jaja zostaną uznane za wroga, czy przyjaciela. Oznacza to, że ilość nadwrażliwości pokarmowych świadczy o stanie jelit. Ponadto wiele chorób jest powiązanych z ułomnością tej części układu pokarmowego np. cukrzyca typu 2, choroba Alzhaimera, czy autyzm.
Uroda
Wiosna i lato to czas, kiedy większą uwagę przykładamy do naszego wyglądu zewnętrznego. Więcej czasu spędzamy na domowej pielęgnacji oraz w gabinetach kosmetycznych. Te wszystkie zabiegi służą odżywieniu i zregenerowaniu włosów, skóry i paznokci po zimie. Jednak nie wiele osób zdaje sobie sprawę, że nasz wygląd w dużej mierze zależy od stanu odżywienia organizmu. Niestety zdrowe sałatki i zielone koktajle to często za mało. Gdy jelita nie funkcjonują prawidłowo, organizm nie jest w stanie przyswoić tych wszystkich dobrodziejstw, płynących ze zdrowej diety. Co więcej, przez nieszczelne jelita, toksyny dostają się do naszego organizmu i mimo regularnych zabiegów skóra cały czas wraca do poprzedniego stanu.
Sylwetka
Istnieje również związek pomiędzy bakteriami jelitowymi a otyłością. Często to bakterie jelitowe decydują o naszych wyborach żywieniowych. Taką prawidłowość widzę u siebie. Im lepiej się czuję (stan moich jelit jest w równowadze), tym lepsze decyzje żywieniowe podejmuję. Bywa też tak, że w momencie, gdy układ pokarmowy nie jest w najlepszej kondycji, częściej mam ochotę na cukier i niezdrowe tłuste jedzenie. Jeśli w przewodzie pokarmowym zadomowiły się pasożyty i grzyby będą domagały się węglowodanów prostych i oczywiście cukru. Pojawia się wtedy wzmożona ochota na słodycze. Jest również teoria mówiąca o tym, że bakterie żyjące w jelitach przeciwdziałają lub sprzyjają otyłości. Istnieją bakterie, które rozkładają węglowodany na tłuszcze, przez co tyjemy (tak w dużym skrócie). Łasuchom polecam sprawdzić, co w nich zamieszkuje. ;)
Samopoczucie
Dowiedziono również, że od flory bakteryjnej mogą zależeć nasze zachowania, odporność na stres, przebojowość, chęć działania, konsekwencja i zdeterminowanie. W jelitach produkowana jest serotonina, zwana również hormonem szczęścia, dlatego istnieje powiązanie pomiędzy ich kondycją a depresją i stanami lękowymi. Myślę, że diagnozowanie depresji powinno zaczynać się od dokładnego zbadania jelit. Pewnie wielu osobom by to pomogło.
Dieta dobra dla jelit
Aby odpowiednio zadbać o jelita i tym samym nasze zdrowie, samopoczucie oraz wygląd zewnętrzny, należy pamiętać o tym by w diecie przeważały węglowodany złożone: warzywa, orzechy, ziarna zbóż, zdrowe tłuszcze. Wśród warzyw na szczególną uwagę zasługują te liściaste, gdyż zawierają dużo chlorofilu i dzięki temu dostarczają tlen dobrym bakteriom jelitowym. Ważny do prawidłowego funkcjonowania jelit jest błonnik, który w największej ilości występuje w warzywach i pełnych ziarnach (w przepisach często używam błonnika w postaci łupiny (łuki) babki jajowatej, fantastycznie spulchnia wypieki). Warto wspomnieć też o przyprawach, które zawierają antyoksydanty i chronią organizm przed stanem zapalnym. Unikamy produktów przetworzonych, nabiału, cukru, mięsa.
Dużym sprzymierzeńcem są naturalne probiotyki. Zakwasy i kiszonki postrzegane są często jako produkty sezonowe i przypominamy sobie o nich jesienią, wierząc, że pomogą nam zbudować odporność na nadchodzącą zimę. Stosujemy przez jakiś czas i na tym kończy się kuracja. Tymczasem, jak w każdej kuracji, również w tej probiotycznej, ważna jest konsekwencja i regularność. Zasilanie organizmu porannym kieliszkiem zakwasu oraz codzienną porcją kiszonek pomaga zachować dobrą kondycję jelit przez cały rok.
Przykładowe produkty fermentowane wspomagające zdrowie jelit:
– zakwas z buraków – bogaty w witaminy A, C, E oraz witaminy z grupy B, żelazo, potas, wapń, kobalt i biotynę. Ze względu na wysoką zawartość kwasu foliowego polecany jest szczególnie kobietom w ciąży, osobom z niskim poziomem żelaza, sportowcom przy intensywnych treningach.
– zakwas z kapusty – bogaty w witaminy K, E, C, witaminy z grupy B oraz rzadką witaminę U. Szczególnie polecany przy diecie oczyszczającej z toksyn, a dzięki wysokiej zawartości potasu wpływa na poszerzenie naczyń krwionośnych.
– kiszonki – może to być popularna kapusta kiszona, ogórki lub coś bardziej orientalnego np. moje ulubione Kimchi, które jak wszystkie kiszonki zawiera masę bakterii probiotycznych i wspomaga walkę z pasożytami oraz drożdżami w organizmie.
Gdzie kupować kiszonki?
Jeśli nie macie czasu lub ochoty przygotować własnych kiszonek polecam wybrać te najlepszej jakości. Jakieś pół roku temu trafiłam na wspaniałą polską firmę z Trójmiasta – Zakwasownia, która zajmuje się produkcją zakwasów i kiszonek. Zakwasy sprzedawane są w pięknych butelkach przypominających butelki na wino. Wyglądają bardzo uroczo. Cena za butelkę to około 20 zł. Czyli podobnie jak wino. ;) Zwarzywszy na to, że dziennie pijemy jedynie kieliszek, cena nie jest wygórowana. Tym bardziej, że zakwas jest ekologiczny oraz rekomendowany przez Dr Ewę Dąbrowską.
Smak kimchi nie da się porównać z niczym innym. Na samą myśl dostaję ślinotoku. Kimchi to warzywa, zazwyczaj kapusta pekińska z kilkoma dodatkami np. marchewką, papryką itd. To wszystko razem fermentuje, tworząc niepowtarzalny smak. Można dodawać je do różnych potraw, ale ja uwielbiam zajadać prosto ze słoika. W Zakwasowni znajdziecie kimchi ekologiczne (również rekomendowane przez Dr. Dąbrowską) w cenie 18-19 zł za słoik 300 g. Polecam wypróbować.
Więcej o produktach i ich właściwościach dowiecie się na stronie producenta: https://zakwasownia.pl/
Tu znajdziecie listę sklepów, w których możecie kupić produkty https://zakwasownia.pl/kontakt/
O jelitach można by jeszcze wiele pisać. Właściwie ten temat chyba nigdy się nie wyczerpie, wciąż robione są nowe badania, a naukowcy dochodzą do coraz to ciekawszych wniosków. Nie zmienia się jedynie fakt, że aby cieszyć się dobrym zdrowiem, młodym wyglądem i dobrym samopoczuciem należy zadbać o to, co dzieje się wewnątrz organizmu, a dobre paliwo do podstawa funkcjonowania maszyny, jaką jest ciało ludzkie.
Żródło: Giulia Enders „Historia wewnętrzna. Jelita- najbardziej fascynujący organ naszego ciała”. Wydawnictwo JK , Łódź 2016
„Gdy chorują jelita, choruje cały organizm. Jak rozpoznać i leczyć schorzenia jelit.” Zdrowie bez tajemnic nr 4/2019
Lina Nertby Aurella & Mia Clase „Food Pharmacy”, Wydawnictwo Otwarte, Kraków 2017
Dla mnie moje zdrowie zawsze było, jest i będzie najważniejsze, dlatego staram się po prostu odpowiednio zadbać o siebie. Regularne posiłki, zróżnicowane i wszystko zdrowe. Kiedyś miałam nieprzyjemne dolegliwości związane z niestrawnością i często dopadały mnie wzdęcia, ale dzięki wyrobowi Intesta i zmianie swojego odżywiania udało mi się wszystko naprostować
Tak, jedzenie to podstawa.