Zazwyczaj proces przygotowania przepisu zaczyna się od gotowania, następnie degustacja części przygotowanego dania. Gdy potrawa przejdzie test, można zabierać się do robienia zdjęć. Oczywiście nie jest to norma, część dań robiona jest po raz kolejny. Wtedy spokojnie od razu można ją sfotografować.
Samo robienie zdjęcia do jednego wpisu trwa 1-1 ½ godziny. W zależności od tego, na ile obiekt jest wdzięczny. Czasem długo trzeba skakać wokół talerza nim uda się chwycić jego walory. I nie chodzi o to, że potrawa wygląda nie apetycznie. Czasem tylko oko aparatu widzi ją inaczej niż stwórca. W przypadku dania „Bataty z pysznym sosem pieczarkowym” problem stanowiło światło. Nie lubię robić zdjęć przy sztucznym oświetleniu (a właściwie nie umiem), dlatego zawsze staram się zmieścić w czasie, by złapać jeszcze światło dzienne. Jednak nie zawsze to wychodzi, bywają również dni ponure, kiedy robienie zdjęć jest katorgą. Zazwyczaj wtedy rezygnuję z tej części zadania. Z batatami było jednak inaczej.
Po obfitej sesji bezglutenowej kruchej tarty z pieczonymi gruszkami i cynamonem słońce niespodziewanie zaczęło znikać za horyzontem. Zrobiłam pospiesznie kilka zdjęć, właściwie bez cienia nadziei, że któreś z nich okaże się wystarczająco dobre, by wstawić przepis na blog. Zdjęcia przeleżały na karcie kilka tygodni. Posłusznie czekały na swoją kolej. A gdy już nadeszła, okazało się, że program do obróbki bez problemu dał sobie z nimi radę. W chwilę błyszczały już w całkiem nowym świetle. Gotowe do publikacji. Ufff co za ulga. Mam nadzieję, że danie wygląda na nich smakowicie. Ja na sam widok się oblizuję.
Bataty z pysznym sosem pieczarkowym
Składniki (2 porcje):
– 1 duży batat
– 1 cebula pokrojona w drobną kostkę
– 2 ząbki czosnku pokrojone w plasterki
– 250 g pieczarek pokrojonych w plasterki
– 300 g wegańskiego jogurtu naturalnego lub mleka kokosowego z puszki
– 1 duża marchewka starta na średnich oczkach
– 2-3 łyżki mąki ryżowej do zagęszczenia
– ½ łyżeczki wędzonej papryki w proszku
– olej do smażenia
– sól i pieprz do smaku
– pietruszka i krążki rzodkiewki do posypania
- Batat myjemy, kroimy w krążki o grubości 1 cm i pieczemy pod przykryciem w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni C, aż będzie miękki. Ewentualnie można go ugotować.
- Na dużą patelnię wlewamy 2 łyżki oleju do smażenia, dorzucamy pokrojony czosnek oraz cebulę. Gdy cebulka się zeszkli, wsypujemy pieczarki i smażymy około 10 minut. Dorzucamy startą marchewkę i smażymy jeszcze kilka minut.
- Wlewamy jogurt, dodajemy przyprawy i dokładnie mieszamy sos.
- Mąkę wsypujemy do miseczki, dolewamy wody tak, by mogła się dobrze wymieszać i wlewamy do sosu. Intensywnie mieszamy.
- Upieczone krążki batata wyjmujemy na talerz i polewamy sosem.
Na zdrowie! 🙂
6 Komentarze
Daria
Bardzo lubię bataty, ale nigdy nie jadłam ich w połączeniu z pieczarkami. Po tym przepisie z pewnością tego spróbuję 🙂 Piękne i apetyczne zdjęcia, Pozdrawiam 🙂
Ewa Ługowska
Na samą myśl o tym połączeniu cieknie mi ślina. Smacznego!
Magdalena
Uwielbiam bataty i chyba dlatego jest to pierwszy przepis, z którego skorzystałam
Pieczarki zrobiłam z mlekiem kokosowym, którego smak lubi cała Rodzina. Niestety wyszedł z tego gęstszy sos, coś w rodzaju bezmięsnego gulaszu
Bataty pieką się w piekarniku z rozmarynem (przyznam, że bataty zawsze u mnie idą w parze z rozmarynem).
Zdjęcie jest przepiękne
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Ewa Ługowska
Super, że zamieniłaś! Zawsze warto modyfikować pod siebie. Ja tam lubię gęste sosy… :))))
Anna
Rozumiem, że bataty trzeba przykryć folią aluminiową w piekarniku?
Ewa Ługowska
Można rónież upiec w naczyniu żaroodpornym z pokrywką. Jeśli nie ma takiej opcji, to zostaje folia aluminiowa.