„Food Pharmacy”, czyli opowieść o jelitach i żywności przeciwzapalnej

Książkę „Food Pharmacy” „połknęłam” niemalże w całości.  Robiąc w międzyczasie dwie przerwy. Jedną na zrobienie przeciwzapalnego smoothie a drugą na przygotowanie gorącej kąpieli.  Autorkami książki są dwie Szwedki Lina i Mia, copywriterka i politolożka. Zafascynowane tematem zdrowego żywienia postanowiły opowiedzieć innym o swoich odkryciach. Opowiedzieć i to w pięknym stylu! To, co wyróżnia tę pozycję to przede wszystkim przystępny sposób podawania wiedzy z domieszką humoru. Czuć, że zdania układane są przez specjalistę. Słowa płyną i czyta się to z wielką przyjemnością.

Główną tematyką książki są moje ukochane, niedające o sobie zapomnieć, jelita oraz żywność przeciwzapalna. Oprócz całej teorii dotyczącej jelit, flory bakteryjnej oraz stanów zapalnych, w książce można znaleźć również praktyczne porady tj. produkty o właściwościach przeciwzapalnych, wskazówki jak je przyrządzać by zachowały swoje dobre cechy oraz kilka łatwych do wykonania przepisów (również  na dania wegańskie, bezglutenowe). Idealnie!

Dziewczyny przytaczają również bardzo nowatorskie (jak dla mnie) teorie dotyczące sposobu zdrowego odżywiania. Warto się z nimi zapoznać. Są bardzo interesujące i godne rozważenia.

Autorki często podkreślają, że zmiana nie przychodzi z dna na dzień. Dlatego, jeżeli chcemy coś zmienić, musimy robić to małymi krokami. I jeszcze jedna bardzo ważna uwaga, z którą zgadzam się w 100%. Zdrowe odżywianie nie oznacza, że już nigdy w życiu nie zjem czekolady czy frytek. Różnica polega na tym, że po pierwsze przestaje się mieć ochotę na takie jedzenie, po drugie to ja decyduję, kiedy je zjem, a nie bakterie jelitowe, które żywią się cukrem i innymi niezdrowymi substancjami, no i w końcu po oczyszczeniu kubków smakowych często nasze ulubione chipsy czy czekolada przestają smakować.

Pierwszy raz zdarzyło mi się, żeby książka mobilizowała do działania w tak zawrotnym tempie. Pierwsze co zrobiłam następnego dnia po przebudzeniu to świeże mleko migdałowe i pyszne „przeciwzapalne złote mleko”.  Polecam! 🙂

 

Zostaw komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.