Lemoniada chia fresca

Zawsze lubiłam lato, słońce i upalne dni. Rozgrzewające ciepło Dziadka Słońce dodaje nam siły, energii i radości życia. Trudy dnia codziennego przestają doskwierać, a świat wydaje się o niebo lepszy. Wystarczy spojrzeć na wesołych i wiecznie uśmiechniętych południowców. Wyglądają, jakby ich życie było usłane różami i niekończącym się pasmem sukcesów. Spokojni, weseli, wyluzowani, zawsze otwarci i chętni do pomocy. Czego chcieć więcej, gdy od rana, aż do wieczora, ciepłe muśnięcia promieni słonecznych uruchamiają całą machinę produkcji wit. D i endorfin.

Lemoniada chia fresca jest doskonałym napojem na upalne dni. Znakomicie orzeźwia, gasi pragnienie i smakuje wyśmienicie. Bazą jest sok z ananasa. Najlepiej, żeby był samodzielnie wyciśnięty. Pozostały miąższ, można dodać do ciasta, jaglanki/owsianki, dżemu, lub podsmażyć z innymi owocami i zjeść jako deser. Ważnym elementem są świeże zioła. Proponuję dodać melisę ze względu na łagodny, delikatnie cytrusowy smak, ale można zamienić ją np. na miętę. Nasiona chia nie tylko stanowią dodatkowy walor estetyczny, ale przede wszystkim dostarczają cennych składników odżywczych tj. potas, fosfor, wapń, żelazo oraz kwasy omega-3.

 

Lemoniada chia fresca

Składniki:
– 3 łyżki nasion chia+  300 ml wody
– 1 duży dojrzały ananas
– 1 duża garść świeżej melisy
– ksylitol do smaku
– 5 plasterków cytryny
– 1l wody

Nasiona chia zalewamy letnią wodą i odstawiamy na około 8 godzin. Najlepiej zrobić to wieczorem, tak by rano były gotowe. Wyciskamy sok z ananasa. (Domowy sposób na wyciśnięcie soku z ananasa polega na zblendowaniu go, z około 400ml wody, i przeciśnięciu przez gazę). Do dużego dzbana lub słoja wlewamy sok z ananasa, chia wraz z wodą, dorzucamy porwane w dłoniach listki melisy oraz plasterki cytryny. Całość dopełniamy wodą, dosładzamy ksylitolem.

Na zdrowie! 🙂

 

Zostaw komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.