Markizy i praliny z orzechami laskowymi

Lubię prezenty mądre i przemyślane. Nie cierpię niepotrzebnej produkcji śmieci.  Zdarza się, że gdy dostaje prezent, jest mi bardziej przykro niż gdybym go w ogóle nie dostała. Podarunki powinny dawać radość, nie sprawiać kłopot. Dlatego dziś polecam Wam coś praktycznego, z czego każdy się ucieszy!

Odkąd prowadzę blog, dostaję sporo prezentów.  Z czasem nauczyłam się, żeby wcześniej dokładnie pytać, co znajduje się w przesyłce, lub zaznaczać, jakie są moje wymagania.  Nie cierpię nieprzemyślanych niespodzianek! Zdarzało mi się otrzymywać np. (Uwaga! Siedzisz?) mięso! Tak! Od ponad 20 lat nie jem mięsa, a tu w paczce kabanosy!!! Teraz to jest śmieszne, ale wtedy byłam wściekła! Tym bardziej że w moim domu nikt nie je mięsa, a od gości oczekuję uszanowania tego zwyczaju.

Prezenty są po to, by sprawiały przyjemność, są wyrazem troski i sympatii lub miłości. Im bardziej osobiste i przemyślane, tym większą sprawiają radość.

Najlepszym prezentem, który w życiu dostałam (i który teraz pamiętam) były buty. W czasie, gdy byłam na studiach, czyli kilkanaście lat temu, zimy były o wiele sroższe. Miałam buty, które nie nadawały się na niskie temperatury. Dlatego ciągle marzłam.  Pamiętam jak dziś  mikołajkowy prezent od mojego chłopaka. W kartonowym pudełeczku przykryte pergaminem, czekały na mnie nowiutkie EMU! Buty mają dla mnie wymiar symboliczny, dlatego ten prezent był bardzo wzruszający. Później okazało się, że są za małe i G. cały wieczór jeździł po sklepach, żeby je wymienić. :)))

Lubię też „prezenty spożywcze”. Dobrej jakości, ciekawe produkty, które mogę wykorzystać w swojej kuchni, nauczyć się nowych smaków, tekstur i konsystencji. O tak! Takie są zawsze mile widziane.

Jednym z takich prezentów mogą być słodycze domowej produkcji. Pudełeczko Markizów z kremem czekoladowym lub Praliny z pasty z orzechów laskowych z niespodzianką. Mogą to być również produkty oraz załączony do nich przepis na ich wykorzystanie. Z doświadczenia wiem, że jest to intrygujący zestaw. Kusi tak bardzo, że trudno oprzeć się pokusie przygotowania podarowanych specjałów.

O polskim producencie orzechów laskowych Tree Nuts już kiedyś pisałam. Jestem zafascynowana ich produktami, jakością i uwielbiam smak prażonych orzechów! Olej z prażonych orzechów jest absolutnym hitem. Tym razem miałam okazję wypróbować również nowość, czyli pastę. Moim zdaniem wymiata. Można z niej przygotować, na szybko, pyszne słodkości np. kulki mocy. Wystarczy dodać kakao i płynny słodzik.  Z pewnością nie będziecie mieć po nich ochoty na te sklepowe. Totalny odlot! Pycha!

W sklepie Tree Nuts znajdziecie gotowe zestawy prezentowe. Można również skomponować własny i włożyć do niego przepisy na niecodzienne słodkości.

Przepisy do wydruku pobierzesz poniżej:

Przepis na „Markizy  z kremem czekoladowym

Przepis na „Praliny z pasty z orzechów laskowych z niespodzianką

Markizy  z kremem czekoladowym

(15 sztuk)

Składniki na ciasteczka:

– 140 g mąki owsianej bezglutenowej

– 140 g mąki ryżowej jasnej

– 90 g dowolnego oleju

– 90 g syropu z agawy

– około 100 ml napoju roślinnego (dowolny)

– szczypta soli

– 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Wykonanie:

  1. Wszystkie składniki wrzuć do miski i zagnieć ciasto. Konsystencja będzie dość luźna i plastyczna jak na kruche ciasto.
  2. Piekarnik rozgrzej do 180 stopni C (góra-dół).
  3. Połowę ciasta włóż pomiędzy dwa arkusze papieru i rozwałkuj. Wytnij ciasteczka o średnicy około 6 cm.
  4. Zdejmij ścinki ciasta, pozostawiając jedynie same ciastka i razem z papierem połóż na blaszce do pieczenia.
  5. Wstaw do piekarnika na 10 – 15 minut.
  6. Z drugą częścią ciasta postępuj w ten sam sposób. Pozostałe ciasto (resztki) ponownie zagnieć i rozwałkuj.
  7. Wystudź ciasteczka.

Uwaga:

Jeśli chcesz użyć wałka z wzorkami rozwałkuj ciasto trochę grubiej.

Składniki na krem:

– 50 ml oleju z prażonych orzechów laskowych

– 25 g jasnego kakao

– 50 g syropu z agawy

– 80 ml mleka roślinnego

Wykonanie:

  1. Wszystkie składniki wrzuć do małego garnuszka i dokładnie wymieszaj.
  2. Podgrzewaj na średnim ogniu, aż masa zgęstnieje. Cały czas mieszaj, żeby nie przywarła do dna.
  3. Wystudź.

NA JEDNO CIASTO POŁÓŻ CZUBATĄ ŁYŻECZKĘ MASY I PRZYKRYJ DRUGIM CIASTKIEM, DELIKATNIE PRZYGNIATAJĄC.

Przechowuj w zamkniętym pojemniku.  

Praliny z pasty z orzechów laskowych z niespodzianką

(10 sztuk)

Składniki:

– 100 g pasty z orzechów laskowych

– 15 g jasnego kakao

– 30 g syropu z agawy

Dodatki:

– 4 suszone śliwki lub 10 prażonych orzechów laskowych (do środka)

– kilka łyżek mąki z prażonych orzechów laskowych (do obtaczania)

Wykonanie:

  1. Śliwki pokrój na 10 części. Możesz je również tydzień wcześniej zalać alkoholem (np. wódką lub whisky) i użyć nasączonych. 😉
  2. Pastę, kakao oraz syrop wrzuć do miseczki i dokładnie wymieszaj. Podziel na 10 równych części.
  3. W środek włóż kawałek śliwki lub 1 orzech laskowy, zrób idealną kulkę i obtocz w mące z prażonych orzechów.
  4. Ułóż na talerzyku i schowaj do lodówki. W niskiej temperaturze jeszcze trochę się zetną i stężeją.

Uwagi:

Do masy możesz dodać również drobno startą skórkę z pomarańczy lub mandarynki.

12 Komentarze

  • Justyna
    Opublikowane 2020-12-04 06:02 0Polubienia

    Ewo, skąd wziąć pastę z orzechów laskowych? Da się ją zrobić samodzielnie?

  • Magda
    Opublikowane 2020-12-04 16:23 0Polubienia

    Czy można zastąpić syrop z agawy np. syropem klonowym albo miodem? 🙂

  • Magdalena
    Opublikowane 2020-12-07 07:16 0Polubienia

    Bardzo dziękuję za odpowiedź. Jeszcze mam dwa pytania :-). Mąka owsiane- czy wystarczy zblendować płatki owsiane? Mąka ryżowa – czy mogę zastąpić pszenna? 🙂

    • Ewa Ługowska
      Opublikowane 2020-12-07 16:24 0Polubienia

      Tak można zmielić płatki owsiane. Nie zajmuję się wypiekami glutenowymi, ale sądzę, że nie powinno być problemu.

  • Karolina
    Opublikowane 2020-12-18 15:16 0Polubienia

    Czy można czymś zastąpić olej z prażonych orzechów laskowych do wykonania kremu?

  • Anna
    Opublikowane 2021-01-18 18:43 0Polubienia

    Te praliny są obłędnie pyszne, a za tę pastę z orzechów dam się poćwiartować 😉 Zrobiłam i wstyd się przyznać, ale schowałam przed domownikami bo bałam się, że mi wszystko zjedzą 😉 Wiem, jestem okropna… ale to było silniejsze ode mnie 🙂 Następne będą markizy… Pozdrawiam ciepło z Koszalina 🙂

Zostaw komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.