Jutro Mikołajki. Dzień małych prezencików. Jeżeli nie macie jeszcze pomysłu, czym możecie obdarować bliską osobę, to polecam zrobić coś własnoręcznie. Takie prezenty wymagają dodatkowego zaangażowania, co sprawia, że są bardziej doceniane niż te kupione w sklepie.
Ja lubię praktyczne prezenty, dlatego chciałabym Wam zaproponować coś pysznego i zdrowego z dodatkiem magii. Prażone migdały z kardamonem, cynamonem, goździkami i intencją.
Zanim zabierzemy się za prażenie migdałów, pomyślmy ciepło o osobie, której chcemy je ofiarować. Zastanówmy się czego jej życzymy, czego teraz może najbardziej potrzebować. Zachowując w sercu tą myśl/intencję zabierzmy się do pracy.
Składniki:
-3 garstki migdałów
– 1 ½ łyżki ksylitolu
-1 łyżeczka cynamonu
– ½ łyżeczki kardamonu
-10 goździków
- Na rozgrzaną patelnię wrzucamy migdały. Posypujemy ksylitolem i przyprawami.
- Mieszamy, aż ksylitol się rozpuści i połączy z pozostałymi składnikami.
- Wyjmujemy na talerz tak, żeby migdały się nie dotykały. Odstawiamy do wystygnięcia.
- Po wystygnięciu wrzucamy migdały do pudełeczka, woreczka albo słoiczka. Możemy dorzucić kilka ziaren kardamonu, laskę cynamonu, suszone owoce dzikiej róży, żurawinę, rodzynki, gwiazdki anyżu lub inne smakołyki.
Wspaniale jest obdarowywać innych. Niech ten przepis będzie prezentem ode mnie dla Was.
Na zdrowie!