Przygotowałam przepis na soczyście różowe gofry z buraka i zapomniałam go wrzucić! To może oznaczać tylko jedno, bardzo lubię eksperymentować w kuchni, nawet jeśli ma być to jedynie (lub aż) gotowanie dla frajdy!
Jakiś czas temu miałam trudny okres… w pracy. Byłam zmęczona ciągłym sprawdzaniem statystyk (które są dla mnie informacją o tym, czy to, co robię, podoba się wam) i jakich przepisów potrzebujecie, wiecznym dojadaniem i pilnowaniem, żeby nic się nie zmarnowało. W tym wszystkim zabrakło trochę mnie i moich potrzeb, bo koniec końców wszystko, co widzicie na blogu, wszystkie potrawy, testuję na sobie i G. Nasz jadłospis składa się przede wszystkim z moich projektów, przygotowania e-booków, książek, przepisów na zlecenie i dojadania tego, co zostało po zrobieniu zdjęcia.
Kiedyś totalnie zrezygnowana siedziałam w fotelu, rozmyślając, jak mogę zmienić swoje życie. Wtedy G. rzucił „zacznij robić to co lubisz, dla własnej przyjemności”. To była genialna rada! Zaczęłam na nowo eksperymentować, wróciłam też do robienia domowego, wegańskiego nabiału, na nowo zachwyciły mnie warzywa. Pomogło! Wtedy też powstał przepis na soczyście różowe gofry z buraka, spisałam… i nie wrzuciłam! 🙂 Teraz nadrabiam zaległości. Mam nadzieję, że gofry Wam posmakują równie bardzo jak mi i zrobicie je dla przyjemności gotowania i jedzenia.
Soczyście różowe gofry z buraka
Składniki:
– 1 gotowany duży burak lub 2 mniejsze
– 200 g mąki gryczanej
– 12 g proszku do pieczenia
– 1 łyżeczka granulowanego czosnku (lub ząbek świeżego przeciśnięty przez praskę)
– 1 łyżka suszonej cebuli (lub ½ surowej cebuli bardzo drobno poszatkowanej)
– ¼ łyżeczki gałki muszkatołowej
– 5 g soli
– 150-200 ml mleka roślinnego (dowolne)
– olej do posmarowania gofrownicy
Wykonanie:
- Burak zetrzyj na tarce na średnich oczkach.
- Dodaj pozostałe składniki i dokładne wymieszaj.
- Gofrownicę posmaruj delikatnie olejem i rozgrzej, nalej porcję ciasta i piecz do czasu, aż przestanie wydobywać się para.
Uwagi:
Jeśli robisz gofry na zapas, wystudź je na kratce z piekarnika, żeby odparowały.
6 Komentarze
Ania
Ale narobiłaś smaka:) niestety u nas alergia na wiele zbóż m.in właśnie też na gryczaną (plus wszystkie z glutenem, owsiana bezglutenowa i z ciecierzycy). czy jest szansa na zastąpienie mąki gryczanej inna? Dziękuję
Ewa Ługowska
W takim razie nie jest to przepis dla Ciebie. Mąka gryczana to podstawowy składnik.Na blogu znajdziesz kilka innych przepisów na gofry. Może wśród nich znajdziesz odpowiedni.
Marta
Zastanawiam się dlaczego dodajesz tyle proszku do pieczenia? W gofrach z cukinią np. było całe opakowanie. Zwykle w przepisach napisane jest i przeliczone na łyżeczki. Używasz bezglutenowych proszków do pieczenia czy zwykłych?
Pozdrawiam 🙂
Ewa Ługowska
Hej! Używam tyle, by ciasto było puszyste. Jeśli uważasz, że wystarczy mniejsza ilość, to dodaj mniej. Uściski!
Ania
Wyprobuje! Powiem tylko, ze jesli gofrownica ma powloke non-stick to lepiej nie smarowac, bo z czasem zrobi sie warstewka tluszczu, ktorej nie da sie domyc i tym samym gofry zaczna przywierac. Ja tak sobie zalatwilam gofrownice i przed zakupem drugiej szukalam porad Pewnie przy wyjmowanych – nie wiem jak je nazwac – nie bedzie tego problemu
Ewa Ługowska
Dzięki serdeczne za podpowiedż!