Przepis miał być zatytułowany „ wege mielone”, ale wiem, że jest wielu opozycjonistów w kwestii nazewnictwa potraw wegańskich.  Myślę, że „kotlet” będzie mniej kontrowersyjny. Jak zwał tak  zwał, najważniejsze, że smaczny i szybki w przygotowaniu.

Przed Wami: kotlety z tofu i suszonych pomidorów :)

Składniki:

– 100 g ziaren słonecznika

– 15 kawałków suszonych  pomidorów  w zalewie

– kostka (180 g) marynowanego tofu

– 1 ząbek czosnku

– ½ czerwonej cebuli

– 10 sztuk oliwek  czarnych lub zielonych

– mąka kukurydziana do obtaczania

– olej do smażenia

– łyżeczka ziół prowansalskich

– sól i pieprz do smaku

  1. Słonecznik, tofu, czosnek, pomidory, przyprawy wrzucamy do jednego naczynia i blendujemy. Masa może mieć gródki.
  2. Dorzucamy pokrojoną w kostkę cebulkę oraz plasterki oliwek i mieszamy.
  3. Z masy formujemy 6 kotletów, obtaczamy w mące kukurydzianej i smażymy z obu stron.

Jeśli spodobały Ci się kotlety z tofu i suszonych pomidorów zapraszam do sprawdzenia przepisów na inne wegańskie kotlety bez glutenu

Na zdrowie! :)

Zostaw komentarz

  1. Ula 2017-10-24 at 14:42 - Reply

    Mnie się te kotlety rozleciały mimo uciskania przy formowaniu. Jakaś rada?

    • Ewa Ługowska 2017-10-24 at 15:13 - Reply

      Możesz dać więcej panierki, żeby zrobiła się grubsza skorupka. Kotlety obracasz tylko raz. Czyli kładziesz na patelnię i smażysz, przekręcasz i smażysz z drugiej strony, zdejmujesz. Do smażenia stosujemy minimalną ilość oleju. Możesz również pokombinować z temperaturą smażenia. To często ma duże znaczenie. Prowadząc warsztaty zrozumiałam, że pomimo stosowania tych samych produktów, miar i wag każdemu wychodzi inaczej i inaczej smakuje. Dlatego nie martw się jeśli coś nie wyjdzie. Jest to kwestia wypracowania swojej metody i eksperymentowania. :)

    • Agnieszka 2017-12-03 at 16:41 - Reply

      Może ja podpowiem co się u mnie sprawdziło :-) Właśnie smażę te kotelty (pierwszy raz), trzymają kształt super – dla eksperymentu do blendowania dodałam trochę płynu ze słoika cieciorki, to je ładnie skleiło :-) resztę użyłam do panierowania (ja panierowałam w mieszance otrębów) – na wode z cieciorki i panierka super sie klei :-)

      Pozdrawiam!

      • Ewa Ługowska 2017-12-03 at 16:44 - Reply

        Super pomysł! Dzięki:)

  2. Monika 2018-08-25 at 11:30 - Reply

    Moje ulubione :)

    • Ewa Ługowska 2018-08-25 at 15:04 - Reply
  3. […] jeszcze jednego elementu, a mianowicie białka, czyli np. strączków.  Idealnie będą pasowały „Szybkie kotlety z tofu i suszonych pomidorów” lub „Pieczone kotlety z ciecierzycy i […]

  4. Anna 2019-08-07 at 22:25 - Reply

    Kotlety wyszły zaskakująco przepyszne! Przepis ląduje na liście moich ulubionych, będę do niego często wracać <3 Dziękuję!

    • Ewa Ługowska 2019-08-08 at 07:51 - Reply

      Miód na serce!

  5. Patrycja 2020-04-27 at 17:48 - Reply

    Czy można je upiec zamiast smażyć ?:)

  6. Gabriela 2022-07-16 at 21:16 - Reply

    Kotlety z tofu i suszonymi pomidorami są boskie niebo w gębie

    • Ewa Ługowska 2022-07-17 at 21:38 - Reply

      Miód na serce. Na zdrowie :*