Tarta cappuccino z koksową bitą śmietaną + porady na temat kawy

Kawa to napój, który bardzo często pojawia się w dyskusjach na temat zdrowego odżywiania. Budzi też dużo kontrowersji: Czy powinniśmy ja pić, czy nie? Jakie są zalety jej spożywania, a jakie stwarza zagrożenia? Jeśli już pic kawę to w jakich ilościach, żeby sobie nie zaszkodzić? Z pewnością większość zwolenników kawy, prędzej czy później, zadaje sobie te pytania.

Jeśli już decydujemy się na korzystanie z dobrodziejstw tego popularnego naparu, to warto zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów. Na początku sięgnijmy do źródła. Z jakiego surowca zrobić swoją ulubioną małą czarną? Oczywiste jest, że pochodzenie ziarna, jego gatunek i odmiana, metoda obróbki czy rodzaj palenia, będą miały decydujący wpływ na profil smakowy. Wszystkie procesy, którym poddane jest ziarno, zanim trafi do naszego domu, decydują o naszych późniejszych doznaniach podczas picia. Na pewno warto zmienić produkt z marketowej półki na świeżo palone ziarna, których już sam zapach potrafi oczarować. By uzyskać napar o profilu zgodnym z opisem, warto sięgnąć po ziarna palone nie dawniej niż 2 miesiące wstecz w zależności od rodzaju palenia. W Polsce jest naprawdę dużo palarni i wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby jedna z nich znajdowała się blisko Twojego domu lub miejsca pracy. Większość z palarni ma opcję wysyłki oraz mielenia pod konkretną metodę parzenia. Wybór jest naprawdę duży. Jeśli zaczynasz swoją przygodę ze świeżo paloną kawą, nie przejmuj się zbytnio wyborem konkretnego ziarna. Trzeba od czegoś zacząć. Kawy lżej palone mają delikatniejszy profil smakowy, bogatszy w nuty owocowe. Kawa z gatunku arabica będzie zawierała mniej kofeiny niż robusta, która charakteryzuje się też cięższym bardziej ziemistym smakiem oraz nutami orzechowymi i gorzkiej czekolady. Z czasem trwania eksperymentów znajdziesz swoje ulubione ziarna.

Okazuje się, że z kawą jest trochę jak z jedzeniem: aby uzyskać dobry efekt, trzeba sięgnąć po dobry surowiec. W momencie, gdy już go zdobędziemy, zaczyna się zabawa. Wybór metody parzenia, grubość mielenia, kawa z mlekiem czy bez mała czarna czy aromatyczne espresso, klasyczny ekspres ciśnieniowy czy metody alternatywne. Kawa ma to do siebie, że już podczas przygotowywania potrafi sprawić dużo przyjemności. A jeśli nie boicie się eksperymentować, to jest ona w stanie zaprowadzić Was do świata wspaniałych doznań smakowych i zapachowych, w którym nie ma jednego ideału. Jest za to miejsce na Waszą fantazję i kreatywność.

Smacznej zabawy! 🙂

Więcej porad dotyczących kawy, znajdziecie na Instagramie na profilu @kawa_my_ love A teraz, zapraszam Was na ciasto z dodatkiem espresso!

Zanim przejdziemy do przepisu. Mam dla Was jedną wskazówkę. Żeby dobrze ubić mleko kokosowe niezbędny jest odpowiedni wybór produktu. Nie każde mleko da się ubić i niestety, im bardziej naturalne, tym bywa trudniejsze (nie jest to jednak regułą). Często im gorszy skład tym bita śmietana lepiej wychodzi. Zostawiam to Wam pod rozwagę. Dla mnie zjedzenie kawałka, ciasta z minimalną ilością takich substancji, raz na jakiś czas, nie stanowi problemu. Można również pominąć bitą śmietanę i zrobić tatrę z samą masą kawową, a na wierch ułożyć owoce lub tez ugotować więcej kaszy jaglanej, zrobić z części krem i posmarować nim wierzch ciasta.

 

Tarta cappuccino z koksową bitą śmietaną

SKŁADNIKI

Spód:

– 100g mąki gryczanej

– 50g mąki owsianej

– 50g oleju kokosowego

– 1 łyżka kakao

– 2 łyżki ksylitolu

– 100ml mleka

 

Masa:

– 150g kaszy jaglanej

– 250ml mleka roślinnego

– ksylitol do smaku

– puszka mleka kokosowego (gęsta część)

– 2 filiżanki espresso

 

Bita śmietana:

– puszka mleka kokosowego (gęsta część) schłodzona min. 24 godziny w lodówce

– ksylitol do smaku

– kawa do posypania

– owoce i zioła do ozdoby

 

  1. Spód: Wszystkie składniki wrzucamy do jednej miski i zagniatamy ciasto. Wykładamy na blaszkę do tary lub inną, okrągłą (około 24 cm średnicy). Równomiernie oblepiamy spód i boki. Nakłuwamy widelcem całą powierzchnię (również boki) i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni C na około 15 minut.
  2. Masa: Kaszę jaglaną dokładnie płuczemy i gotujemy do miękkości na mleku. Zostawiamy na chwilę pod przykryciem żeby spęczniała.  Do jeszcze ciepłej kaszy dodajemy pozostałe składniki i blendujemy  na gładką masę. Dosładzamy według uznania. Gotową, ciepłą masę wylewamy na spód i równomiernie rozprowadzamy. Gdy przestygnie wstawiamy do lodówki.
  3. Bita śmietana: Mleko kokosowe ubijamy i dosładzamy do smaku. Wylewamy  na wystudzoną masę. Posypujemy naturalną kawą i dekorujemy.
  4. Ciasto wkładamy do lodówki. Najlepiej kroić je po stężeniu masy oraz bitej śmietany, czyli po około 5 godzinach przechowywania w lodówce. Można przechowywać do 5 dni.

Na zdrowie! 🙂

 

9 Komentarze

  • Milena
    Opublikowane 2019-01-30 06:31 0Polubienia

    Jak piszesz o gęstej części mleka kokosowego to masz na myśli, żeby je „odcedzić”?

    • Ewa Ługowska
      Opublikowane 2019-01-30 09:04 0Polubienia

      Gęsta część jest zawsze na górze. Trzeba ją tylko wyjąć. Pamiętaj, że nie każde mleko Kokosowe da się ubić. Najlepsze jest marki Kier, ale sprawdza się też mleko Kokosowe z Lidla.

  • Doris
    Opublikowane 2019-07-03 09:20 0Polubienia

    Super ciacho, zrobiłam wczoraj do pracy i wszystkim smakowało:) na pewno jeszcze skorzystam z tego przepisu 🙂

  • Daria
    Opublikowane 2020-06-12 11:36 0Polubienia

    Jaką inną mąką mogę zastąpić gryczaną?

  • Ewa
    Opublikowane 2020-12-09 08:31 0Polubienia

    Dzień dobry,

    chciałabym zapytać jakie są wymiary tartownicy? Chciałabym dopasować proporcje.
    Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.

  • Angie
    Opublikowane 2021-11-01 10:09 0Polubienia

    Przepyszne ciasto!! Zawsze kawowe ciasta wydawały mi się ciężkie, a to wspaniale balansuje smak kawy lekkością tej śmietanki. Maliny dają fajny, kwaśny twist i mamy ciasto idealne! Moje zdolności cukiernicze nie są zbyt wysokie, ale to ciasto naprawdę robi się łatwo i przyjemnie kosztuje. Polecam!

Zostaw komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.