Vegetable balti prosto od Tapiego Sharmy

Kto jeszcze nie poznał Tapiego Sharmę, ten dużo stracił i jak najszybciej musi to nadrobić! Najłatwiej o spotkane w jednej z jego restauracji Ganesh (Warszawa, Kraków, Łódź) lub na warsztatach kulinarnych, które prowadzi w całej Polsce. No i oczywiście w TVP1, gdzie w PNŚ prezentuje wspaniałości kuchni indyjskiej. Niezwykle pozytywnie usposobiony człowiek do tego stopnia, że aż trudno uwierzyć w istnienie takich ludzi. Zawsze  uśmiechnięty, otwarty i serdeczny. Poznaliśmy się na warsztatach, na których wraz z Inessą Kim prezentowali połączenia smaków kuchni koreańskiej i indyjskiej (istna petarda) i od tamtej pory nasze drogi się przeplatają. Tapi,  jest mistrzem kuchni indyjskiej i skarbnicą wiedzy, którą chętnie się dzieli. Warto z tego skorzystać i posmakować kilku jego wspaniałych dań!
Uwielbiam kuchnię indyjską. Przyprawy, smaki, połączenia są tak obłędne, że trudno jest o nich zapomnieć. Dla mnie jest to wręcz uzależniająca. Moją ulubioną potrawą jest vegetable balti. Garść warzyw zanurzona w gęstym, ostrym sosie posypane kolendrą i imbirem. Niesamowite połączenie. Poprosiłam Tapiego, by zdradził mi sekret tego pysznego dania. Prawdę mówiąc, nawet nie marzyłam, że się zgodzi, sądząc, że jest to tajemna wiedza strzeżona przez kucharzy. Tymczasem już na drugi dzień miałam na mailu całą recepturę. I tu zaczęły się schody… Do przygotowania tradycyjnego vegetable balti niezbędne jest wcześniejsze przygotowanie półproduktów. Robienie ich w warunkach domowych nie ma najmniejszego sensu, dlatego odrobinę uprościłam przepis. Poniższy sposób wykonania różni się od oryginalnie przesłanego przez autora, ale mimo wszystko danie smakuje obłędnie!vegetable balti, kuchnia indyjska, kuchnia bezglutenowa, weganizm, bez glutenu, bez jaj, bez laktozy, sprawdzone przepisy

Vegetable balti/Diwani mix hindi

Składniki (4 porcje):

– 600 g passaty pomidorowej

– 100 g narkowców moczonych w wodzie min 8 godzin

– 1 duża cebula

– 2 ząbki czosnku

– 6 cm imbiru + imbir do posypania

– 250 g mieszanki mrożonych warzyw (kalafior, marchew, zielona fasola, groszek)

– 4 łyżki oleju

– papryczka chilli (opcjonalnie)

– świeża kolendra do posypania

 

Przyprawy:

– 1½ łyżeczki kurkumy

– 1½ łyżeczki kuminu w ziarnach

– 1½ łyżeczki kuminu mielonego

– 1½ łyżeczki mielonej kolendry

– 1½ łyżeczki garam masala

– sól do smaku

 

  1. W dużym garnku rozgrzewamy olej, dodajemy: kumin w ziarnach, czosnek drobno pokrojony, cebulę pokrojoną w drobną kostkę, imbir drobno posiekany, papryczkę chilli pokrojoną w krążki. Smażymy 30-40 sekund, cały czas mieszając.
  2. Do przypraw wlewamy passatę pomidorową, dodajemy nerkowce i blendujemy wszystko na gładki krem. Następnie wsypujemy pozostałe przyprawy i gotujemy na małym ogniu około 30 minut. Na koniec wrzucamy mrożonki i gotujemy, aż zmiękną. Doprawiamy solą.
  3. Przelewamy do miseczek, posypujemy kolendrą oraz drobno posiekanym imbirem.

 

Vegetable balti podajemy z ryżem basmati.

 

Na zdrowie! 🙂

vegetable balti, kuchnia indyjska, kuchnia bezglutenowa, weganizm, bez glutenu, bez jaj, bez laktozy, sprawdzone przepisy

Zostaw komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.