Wegański rosół w super zdrowej wersji traktuję jako zupę leczniczą. Przede wszystkim dlatego, bo czuję się po nim doskonale! Długo gotowany wywar wspaniale harmonizuję duszę, ciało oraz psyche. Daje uczucie spokoju i zaopiekowania. Taka właśnie powinna być zupa!
Wegański rosół, czy też wywar można ugotować na kilka różnych sposobów, ale ten egzemplarz jest wyjątkowy! Lubię gdy zupa ma głębię smaku, wspiera moje zdrowie, a ja czuję się po niej doskonale. Wegański rosół w super zdrowej wersji w niczym nie ustępuje klasycznemu. Jest pyszny i bardzo wyrazisty.
Tajemnica smaku tkwi w długości gotowania. Z czasem nabiera wyrazistości. Zdarza mi się zostawić go „pyrkającego” na całą noc. Pomimo długiego czasu gotowa warzywa nie są rozgotowane tylko idealnie miękkie.
Moje dodatki do rosołu to: czosnek, imbir, kurkuma ziele angielskie i liść laurowy. Możesz użyć takich samych, dorzucić coś od siebie lub skomponować własny zestaw. Fajnie sprawdzą się też suszone grzyby, cebula, kawałek białej kapusty, natka pietruszki, natka koperku, zamiast korzenia selera – seler naciowy, świeży tymianek, gałązka rozmarynu, kilka listków szałwii, kozieradka, wodorosty kombu, korzeń arcydzięgla… Możliwości jest wiele!
Wykończenie rosołu, to dobrej jakości tłuszcz. Olej lub oliwa. Tu również można poszaleć. Na rynku znajdziesz wiele wartościowych produktów. Świetnie sprawdzi się oliwa smakowa lub oleje tłoczone na zimno.
Wegański rosół w super zdrowej wersji jest wskazany o każdej porze dnia. Ja go uwielbiam jeść przede wszystkim na śniadanie. Polecam!
Wegański rosół w super zdrowej wersji
Składniki:
– 1 por
– 5 marchewek
– 2 pietruszki (korzeń)
– ¼ dużego selera
– 10 cm imbiru
– 1 kawałek świeżej kurkumy (opcjonalnie)
– 2 liście laurowe
– 5 ziaren ziela angielskiego
– 3 ząbki czosnku
– około 3-4 l wody
– sól do smaku
– wybrany olej lub oliwa do podania
Wykonanie:
- W zależności od jakości warzyw, imbiru i kurkumy możesz je obrać lub zostawić w skórce. Czosnek obierz ze skórki.
- Warzywa dokładnie umyj i wrzuć do garnka, dodaj przyprawy, zalej wodą, garnek przykryj pokrywką i doprowadź wodę do wrzenia.
- Zmniejsz moc grzania. Rosół powinien delikatnie „pyrkać”, nie gotować się. Pozostaw na ogniu minimum 1 godzinę. Im dłużej będzie gotowany, tym smak będzie bardziej wyrazisty i nabierze głębi. Gotowanie może trwać nawet 8 godzin.
- Na koniec dodaj soli lub posól dopiero na talerzu. Skrop oliwą lub olejem tłoczonym na zimno.
Uwagi:
Rosół z czasem nabiera intensywności i potrzebuje mniej soli, dlatego solę dopiero na koniec lub na talerzu.
Podczas gotowania nie używam tłuszczu. Dodaję olej dopiero na koniec, już na talerzu. Dzięki temu, że tłuszczu nie obrabiam termicznie, mogę dodać oliwy lub oleju tłoczonego na zimno. Jest dużo bardziej wartościowa. Polecam: oliwę smakową np. bazyliową lub rozmarynową oraz olej rydzowy.
Warzywa z rosołu można podawać razem z wywarem lub dodać do pasztetu albo kotlecików wegańskich.
Jeśli w rosole pływają kawałki warzyw, możesz przecedzić go przez gazę, wyjąć warzywa, które chcesz zjeść a pozostałe np. kurkumę i przyprawy wyrzucić.
Przechowuj w lodówce do tygodnia.
Wegański rosół jest pyszny z kaszą jaglaną.
Zobacz również przepis na:
- Delikatna zupa z batata z zielonym groszkiem
- Pomidorowa z mlekiem kokosowym, dynią i czerwoną soczewicą