Tacos to jedno z najpopularniejszych dań kuchni meksykańskiej. Same foremki zrobione są 100% z kukurydzy. Dlatego idealnie nadają się dla osób, które muszą wykluczyć z diety gluten. Można je kupić w wielu hipermarketach na dziale „kuchnie świata” oraz w sklepach internetowych. Jeżeli będziecie mieli problem ze znalezieniem, dajcie znać w komentarzu, to napiszę Wam, gdzie dokładnie kupiłam swoje.
Same foremki są bardzo chrupiące, natomiast w środku znajduje się bardzo pożywny, gorący i pyszny sos pomidorowy, koniecznie z dodatkiem kukurydzy lub ewentualnie czerwonej fasoli. Można przyrządzić go w wersji łagodnej lub ostrej. Ja robię zazwyczaj na ostro. Na to układamy świeżą i orzeźwiającą pastę z awokado, czyli guacamole i posypujemy świeżą kolendrą. Można jeszcze posypać je poszatkowaną czerwoną kapustą i rozkruszonym tofu (naturalnym lub silken). Tacos podajemy same lub z mieszanką sałat, kiełkami lub innymi świeżymi dodatkami polanymi oliwą z oliwek i skropionymi sokiem z limonki. Tak przygotowane wegańskie tacos z guacamole i świeżą kolendrą smakują wyśmienicie.
Wegańskie tacos z guacamole i świeżą kolendrą przepis
Składniki (8 sztuk):
– 8 foremek
– 1 duży ząbek czosnku
– ½ czerwonej cebuli
– 1 czerwona papryka
– 4-6 pieczarek
– ½ kostki wędzonego tofu
– 4 duże łyżki kukurydzy (może być z puszki lub gotowana)
– koncentrat pomidorowy 190 g
– sól i pieprz
– ostra papryka świeża lub suszona (do smaku)
– odrobina wody
Guacamole:
– 2 średniej wielkości dojrzałe awokado
– sok z 1-2 limonek (do smaku)
– ½ czerwonej cebuli
– garść świeżej kolendry
– sól i pieprz
Do posypania: odrobina tofu naturalnego lub silken, kolendra, odrobina posiekanej czerwonej sałaty lub kapusty.
- Czosnek, cebulę, paprykę, pieczarki oraz tofu kroimy w drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju i dodajemy najpierw czosnek i cebulę. Gdy cebulka się zeszkli, dorzucamy tofu i chwilę podsmażamy, aż zacznie unosić się aromat wędzonki, dorzucamy pieczarki, również chwilę smażymy i na końcu paprykę. Smażymy około 5-10 minut. Na koniec dodajemy koncentrat pomidorowy i przyprawy. Jeśli sos będzie gęsty można dolać odrobinę wody, żeby składniki dobrze się połączyły. Smażymy jeszcze około 10 minut. Ważne jest, żeby nie zrobić z tego papki, a jedynie delikatnie podsmażyć.
- Awokado obieramy, szybko skrapiamy sokiem z limonki, żeby nie ściemniało i rozgniatamy widelcem na papkę. Dodajemy drobno posiekaną cebulę oraz kolendrę. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem oraz sokiem z limonki i dokładnie mieszamy.
- Do naczynek wkładamy gorący sos, na to układamy guacamole i posypujemy dodatkami.
Można podawać z mieszanką sałat oraz kiełkami skropionymi oliwą z oliwek i sokiem z limonki.
Uwaga! Tacos należy zjadać natychmiast po podaniu, gdyż naczynka dość szybko namiękają. Gdyby jednak zdarzyło się, że nie zjecie i zostanie kilka sztuk, to później można je odsmażyć na patelni, podlewając odrobinę oleju.
Na zdrowie! :)
Ewa, gdzie kupiłaś foremki?
W Carrefour :)
[…] Gdy prawie już sięgałam po jeden z nich, przypomniałam sobie, że w domu czekają na mnie tacos i frytki z wegańskim parmezanem, a na deser ciasto czekoladowe. W jednej sekundzie […]
kolejny super przepis, dziękuję :)