Dopada Cię czasem ochota na coś słodkiego? Mam na to radę! Ochotę na słodycze najlepiej zaspokaja smak kakaowy. Nie wiem dlaczego. Tak po prostu jest. Nie wierzysz? Sprawdź!
Kryzysowy, czekoladowy mus dyniowy robię ostatnio często. Po pierwsze przez wyzwanie „wakacje bez cukru”, po drugie przez wielką dynię leżącą w lodówce, która codziennie odkrawam kawałek po kawałku. Mimo sukcesywnego, codziennego podjadania, po 2 tygodniach, została jeszcze duży kawałek warzywa… W musie jest bardzo duża porcja dyni i słodzony jest daktylami. Dlatego z czystym sumieniem można uznać go za zdrowy słodycz.
A co do wyzwania, to trwało przez lipiec i sierpień, czyli równe 62 dni. Nie było to szczególnie trudne zadanie ze względu na obfitość owoców. Sezon letni jest idealnym czasem, by zrobić sobie detoks cukrowy. Zamiast zjadać cukier dodany można każdego dnia spałaszować misę pełną witamin. Fantastyczny czas i sposób na popracowanie nad super odpornością, która z pewnością będzie przydatna w sezonie jesienno-zimowym. Nie ma co się oszukiwać, że wypracujemy ją jesienią herbatką z imbirem. O odporność trzeba dbać cały rok, a już w szczególności latem.
Czasem podczas trwania wyzwania dopadała mnie ochota na słodycze. Wybawieniem był kryzysowy, czekoladowy mus dyniowy! Jest pyszny, aksamitny, delikatny, puszysty… po prostu doskonały. Jedna czarka wystarcza, by chęć sięgnięcia po coś niezdrowego zniknęła jak zły sen!
Kryzysowy, czekoladowy mus dyniowy
Składniki na 4 czarki:
– 300 g dyni (dowolnej)
– 100 g nerkowców
– 50 g daktyli
– 4 łyżki kakao (polecam surowe)
– 250 ml wody
– cynamon (opcjonalnie)
Wykonanie:
- Nerkowce i daktyle wsyp do oddzielnych naczyń, zalej wrzątkiem i odstaw na godzinę. Dynię pokrój w kostkę.
- Nerkowce odlej i wypłucz. Woda z moczenia daktyli jest słodka. Wykorzystaj ją do musu.
- Do naczynia blendera wrzuć wszystkie składniki. Dodaj wodę i zblenduj na gładki mus.
- Przelej do czarek i posyp cynamonem (opcjonalnie).
