Odporność w czasie koronawirusa

Czas „kwarantanny” można postrzegać na dwa sposoby albo jako przymus i kara lub jako szansa na skupienie się  nad tym, co najważniejsze, czyli zdrowie i rodzina. Kolejność nie jest przypadkowa…

Nie ma nic ważniejszego od zdrowia. W chorobie często nie jesteśmy w stanie zajmować się nawet sobą a co dopiero dziećmi, domem, rodziną, przyjaciółmi… Dbając o samych siebie, jednocześnie dbamy o najbliższych. Będąc w pełni sił, dajemy innym poczucie bezpieczeństwa i wsparcie. Zdrowymi nawykami i przyzwyczajeniami „zarażamy”, ale w tym pozytywnym sensie. Jest to szczególnie ważne w przypadku rodziców, gdyż dzieci uczą się poprzez obserwację. Nie jestem rodzicem, ale byłam kiedyś dzieckiem i  wiem, że praca, nad wyrytymi w głowie schematami zachowań oraz myślenia, trwa latami…

Odkąd zapanowała epidemia koronawirusa, odporność stało się magicznym słowem. Jak wzmocnić odporność? To pytanie zadaje sobie już chyba każdy. I bardzo dobrze! Powinniśmy zadawać je sobie przez cały rok, każdego dnia, bo odporność buduje się przez cały czas.  Wszystko, czym się karmimy: pożywienie, napoje, powietrze, emocje wzmacnia nas lub osłabia. To wszystko ma wpływ na to, jak się czujemy, jak często łapiemy infekcje i chorujemy.

 Od czego zacząć?

Wbrew pozorom to bardzo proste!

Przede wszystkim należy stosować się do zaleceń IŻŻ (Instytut Żywności i Żywienia):

– podstawą żywienia powinny być warzywa i owoce, następie produkty pełnoziarniste (makarony, kasze itd.),

– mięso (o ile ktoś z was jada) powinno być spożywane tylko 3 razy w tygodniu, w niewielkich ilościach

– ważne są również zdrowe tłuszcze np. orzechy i oleje tłoczone na zimno

–  znaczącym elementem w budowaniu odporności jest również umiarkowany wysiłek fizyczny. W czasie kwarantanny można ćwiczyć w domu. W internecie dostępnych jest wiele darmowych treningów. Tu mogę polecić program „Forma30” na Youtube. A przy okazji uprawiania sportu uwalniają się endorfiny, czyli zastrzyk dobrego samopoczucia.  

http://www.izz.waw.pl/zasady-prawidowego-ywienia

Dodatkowe wsparcie w budowaniu odporności

By dodatkowo wesprzeć budowanie odporności, polecam sięgnąć po sprawdzone naturalne sposoby np. zakwas z buraków lub shot antybiotyczny o silnym działaniu przeciwzapalnym.

O firmie Zakwasownia i jej produktach pisałam już wielokrotnie. Jest to polskie, rodzinne przedsiębiorstwo z Trójmiasta, które w swojej ofercie ma jedynie organiczne produkty o najwyższej jakości. O właściwościach i zalecanym dawkowaniu zakwasu oraz shotu przeczytacie tu: https://misamocy.pl/naturalny-sposob-na-odpornosc/

Te oraz wiele innych wspaniałości: kiszonki, majonezy wegańskie, kombuchę itd. można kupić online: https://zakwasownia.pl/sklep/ .  W Warszawie, w Hali Koszyki w miejscu, gdzie do niedawna, znajdowała się restauracja Kreperia, znajdziecie również sklep stacjonarny.

Dobry nastrój i pozytywne nastawienie

Negatywne emocje: smutek, żal, złość kosztują nasz organizm bardzo dużo energii. Przypomnij sobie, jak czujesz się po chwili płaczu… osłabiona/-osłabiony? A teraz pomyśl o radosnych chwilach. W tej sytuacji chemia wytwarzana w naszym organizmie jest w stanie pokonać nawet bardzo ciężką chorobę. Dlatego szczególnie teraz powinniśmy zadbać o to, by czuć się jak najlepiej.

W okresie „kwarantanny” polecam jogę i medytację. Ja korzystam z portalu Joga Szczęścia, który znajdziecie zarówno na Facebooku i  Instagramie. Codzienna praktyka fantastycznie uodparnia zarówno psychicznie, jak i fizyczne.

W czasie „kwarantanny” na sesję online można umówić się z psychoterapeutą lub bioenergoterapeutą. Jeśli do tej pory nie mieliście śmiałości, to może teraz jest dobry moment, by pobyć ze sobą bliżej?