Żywność najwyższej jakości, czyli kilka słów o rolnictwie biodynamicznym

W rolnictwie biodynamicznym podkreślana jest więź człowieka z przyrodą i potrzeba, aby jej nie zakłócać. Im bardziej pozbawiony pełnej wartości i przetworzony produkt, tym trudniej człowiekowi „wejść z nim w kontakt”, czyli tylko spożywanie produktów naturalnych przełoży się na wspieranie zdrowia i dobrostan.

Autorem koncepcji rolnictwa biodynamicznego jest Rudolf Steiner, austriacki architekt, malarz, przyrodnik, pedagog i twórca systemu filozoficznego zwanego antropozofią (jedyna naówczas przeciwwaga dla materializmu Marksa i Engelsa). Ten wybitny człowiek swojej epoki (zajmował się również literaturą, polityką i medycyną), był wnikliwym badaczem duchowej strony rzeczywistości w każdej z wymienionych dziedzin. W czerwcu 1924 roku w Kobierzycach koło Wrocławia wygłosił cykl 8 wykładów, w których przedstawił koncepcję rolnictwa biodynamicznego. Dla niego jako filozofa interesujące były biologiczne cykle życiowe zachodzące w rolnictwie oraz możliwości wpływu na ich przebieg, a praktycy oparli na tej koncepcji sposób uzyskiwania wyższych plonów bez narażania środowiska czy dobrostanu zwierząt.

Metodę biodynamiczną  wyróżnia stosowanie preparatów biodynamicznych:

– z krowieńca (kompostowany obornik krowi) w celu ożywienia biologicznego gleby, utrzymania jej żyzności
– z krzemionki, aby wzmagać procesy fotosyntezy
– z kłosków zarodnikowych skrzypu polnego i krzemionki, żeby chronić przed chorobami grzybowymi
– ziołowych z: krwawnika, rumianku, pokrzywy, kory dębu, mniszka i kozłka lekarskiego, żeby regulować procesy zachodzące w pryzmach kompostowych

Preparaty biodynamiczne nie mają za zadanie zwiększania plonów. Działają w warunkach konkretnego siedliska, pomagają w zachodzących naturalnie procesach – regulują dynamikę i przebieg cyklu życiowego roślin i modyfikują tempo ich wzrostu i rozwoju. Są przyjazne glebie w przeciwieństwie do nawozów sztucznych, które są „obce”, pochodzą z zewnątrz i mogą zakłócać naturalne procesy.

Dodatkowym wyróżnikiem metody biodynamicznej jest dostrzeganie wpływu położenia księżyca na cykl życiowy roślin i zwierząt.  Zalecenia z tym związane można znaleźć w specjalnych wydawnictwach, w Polsce od 1984 roku ukazuje się przekład kalendarza Marii Thun pt.:” Dni siewu”. Podaje on dokładne daty, nawet co do godziny, kiedy można wykonywać poszczególne prace w gospodarstwie czy ogrodzie.

 

Kolejnym zagadnieniem, na które zwrócił uwagę Steiner, było sąsiedztwo roślin. Należało obok siebie uprawiać gatunki, które wzajemnie się stymulują, np. marchew i por, sałatę i rzodkiewkę, a unikać niekorzystnego sąsiedztwa, np. maliny i jeżyny. Dzisiaj już wiadomo, że ich wpływ na siebie wynika z wydzielanych przez rośliny substancji chemicznych.

Steiner jako pierwszy podkreślał konieczność traktowania gospodarstwa rolnego jako indywidualnego organizmu, o możliwie zamkniętym obiegu materii tzn. w maksymalnym stopniu wykorzystującego własne nawozy i pasze.

Biodynamiczna koncepcja zyskała szerszy krąg zwolenników wśród rolników w Szwajcarii, Anglii, Austrii i we Włoszech.

Jak to wyglądało w Polsce?

W Polsce gospodarstwo biodynamiczne o powierzchni 1760 ha założył w 1930 roku hrabia (senator II RP) Stanisław Karłowski w swoim majątku w Szelejewie k.Gostynia. W 1960 roku metodę biodynamiczną zaczął praktykować w małym gospodarstwie w Nakle nad Notecią inż. Julian Osetek. Szersze zainteresowanie alternatywnym rolnictwem pojawiło się dopiero w latach 1980-81 co wiązało się z odwilżą polityczną. Korzystając z rozluźnionej cenzury dziennikarze publikowali krytyczne głosy o degradacji środowiska przyrodniczego, jakości produktów rolniczych i zawodu rolnika razem z całą kulturą wiejską. Mimo dystansu oficjalnej nauki i centralnych instytucji rolniczych, oddolnie wykształcił się ruch na rzecz rolnictwa zgodnego z przyrodą. 1 kwietnia 1988 roku powołano Stowarzyszenie Producentów Żywności Metodami Ekologicznymi EKOLAND – to początek  rolnictwa ekologicznego w Polsce.

Demeter

Uczestnicy kursu prowadzonego przez Steinera założyli doświadczalne koło rolników, które wydawało miesięcznik pod nazwą „Demeter” (nazwa pochodziła od imienia greckiej bogini płodności). W 1932 roku znak Demeter został zastrzeżony w urzędzie patentowym jako znak towarowy dla produktów rolnictwa biodynamicznego.

Produkty ze znakiem „Demeter” gwarantują, że przetwarzano je w sposób umożliwiający zachowanie jak największej naturalnej witalności i pełnej wartości. W celu zachowania maksymalnej ich naturalności, nie wolno ich „ulepszać” poprzez dodawanie dodatków polepszających smak czy chemicznie przetwarzać.

Autorką artykułu jest: Agnieszka Kaniewska, Ekspert ds. zdrowego żywienia Organic Farma Zdrowia

 

Produkty z oznaczeniem Demeter można kupić m.in. w sieci sklepów Organic Farma Zdrowia

Szukaj produktów z certyfikatem:

 

Więcej informacji na temat rolnictwa biodynamicznego znajdziecie na stronie Stowarzyszenia Demeter – Polska

 

Zostaw komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Verified by MonsterInsights