Bezjajajeczny makaron gryczano-ryżowy

Czy pamiętacie, jak kiedyś (jakieś 30 lat temu) robiło się w domu makaron? Taki na niedzielę do rosołu. Uwielbiałam patrzeć, jak powstają te krótkie makaronowe paseczki. Miałam wtedy wrażenie, że robienie takich klusek to czysta przyjemność. Dźwięki, jakie wydawał nóż po przecięciu każdej warstwy ciasta, aż do momentu uderzenia w drewnianą deskę brzmiał jak najsmaczniejsza muzyka. Nie umiem opisać tego słowami, dlatego podsyłam przepis na bezjajeczny makaron gryczano-ryżowy, by każdy z Was mógł doznać tej rozkoszy dźwięków i poczuć cudowną strukturę ciasta makaronowego.

Mimo że ciasto nie zawiera jaj, jest pulchne, a kluski delikatne. Można przyrządzić je na wiele sposobów np. z domowym pesto lub po prostu polać oliwą z oliwek podsmażoną z czosnkiem, posypać liśćmi bazylii i kawałkami pomidorków koktajlowych. Wspaniale będą smakowały również z sosem pomidorowym, w sałatce lub jako dodatek do obiadu.

Składniki (2 porcje):

– 100 g mąki gryczanej
– 100 g maki ryżowej + mąka do podsypania
– 30 g mielonego siemienia lnianego
– sól
– 150 -200 ml ciepłej wody
–  1 łyżka oleju do gotowania

1. Do miski wsypujemy suche składniki i dokładnie mieszamy.
2. Stopniowo dolewamy wodę, cały czas zagniatając ciasto. Powinno być miękkie i nie przywierać do rąk.
3. Odstawiamy ciasto, przykryte ściereczką, na około 15 minut.
4. Stolnicę i wałek posypujemy obficie mąką ryżową i rozwałkowujemy ciasto na jeden duży placek grubości około 0,5 cm.
5. Po rozwałkowaniu posypujemy cały placek mąką i dzielimy na 6-7 cm pasy. Układamy je jeden na drugim po max. 5 sztuk i tniemy na kluski.
6. Kluski wrzucamy do gotującej się wody  z dodatkiem oleju. Jeśli ciasto jest mdłe, można również posolić wodę.
7. Czas gotowania zależy od grubości klusek. Zajmuje to około 5 minut. Przed przecedzeniem warto sprawdzić, czy są ugotowane.

Uwagi:

Kluski można ugotować zaraz po zrobieniu lub wysuszyć na stolnicy, wsypać do słoika i szczelnie zamknąć. Można je tak przechowywać ok. miesiąca.

Na zdrowie! 🙂