Liście kalafiora w sosie pomidorowym zabielanym mlekiem kokosowym

Po powrocie z pobliskiego straganu okazało się, że kalafior, który kupiłam, ma więcej liścia niż pożądanej części (kwiatu?).  Jak zobaczycie poniżej w przepisie, było ich ponad 600 g.  Początkowo, chciałam je odruchowo wyrzucić. Powstrzymała mnie przed tym myśl, że zapełnię kosz i czeka mnie wycieczka do osiedlowego śmietnika. Po chwili zastanowienia  stwierdziłam, że jednak coś z nich zrobię. W końcu to taka sama kapusta jak każda inna. W lodówce, po ostatnim szaleństwie gotowania, miałam całe mnóstwo produktów do wykorzystania:  otwartych puszek mleka kokosowego, z którego została już właściwie tylko woda, resztek włoszczyzny i  puszkę ciecierzycy, z której aquafaba wylądowała w cieście.  Doskonała okazja, by wyczyścić lodówkę i zagospodarować pozostałość składników  z wcześniej zrobionych dań.

Uwielbiam gotowanie intuicyjnie. Trochę tego, trochę tamtego i zawsze wychodzi ciekawa potrawa.  Rzadko kiedy dzielę się nimi na blogu, ze względu na nietypowość i różnorodność składników. Tym razem postanowiłam zamieścić przepis w celu zainspirowania Was do wykorzystywania również tych mniej popularnych części warzyw.  Skład możecie dowolnie modyfikować i dokładać od siebie wszystko, co potrzebujecie aktualnie zużyć . Można puścić wodze fantazji i płynąc razem z tym, co nam w duszy gra.

 

Liście kalafiora w sosie pomidorowym zabielanym  mlekiem kokosowym

Składniki (6 porcji):

– 660 g liści kalafiora

– 4 ząbki czosnku

– 1 marchewka

– 40 cm pora

– ½ czerwonej cebuli

– olej do smażenia

– pęczek koperku

– 500 g passaty pomidorowej

– 1 puszka mleka kokosowego

– 1 puszka ciecierzycy

– sól i pieprz do smaku

– indyjskie przyprawy( ajwan, asafoetida, galgant, cynamon, kurkuma) – opcjonalnie

 

  1. Marchewkę oraz pora myjemy i kroimy w krążki, czosnek obieramy i kroimy w plastry, cebulę kroimy w drobną kostkę. W garnku rozgrzewamy olej i wrzucamy warzywa. Podsmażamy około 15 minut.
  2. Liście kalafiora myjemy i kroimy w grube paski (około 3-5 cm), dorzucamy do warzyw i smażymy jeszcze 10 minut.
  3. Dorzucamy ciecierzycę z puszki, mleko kokosowe, passatę, drobno pokrojony koperek, sól oraz pieprz (opcjonalnie indyjskie przyprawy). Mieszamy i gotujemy na małym ogniu, aż warzywa będą miękkie. Jeżeli danie będzie za gęste można dolać wody.

Na zdrowie! 🙂

4 Komentarze

Zostaw komentarz


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.